Święta Anna była matką Najświętszej Maryi Panny. Ewangelie nie przekazały o rodzicach Maryi – Annie i Joachimie, żadnej wiadomości. Jedyne informacje czerpiemy z apokryfów: Ewangelii Jakuba (napisanej ok. roku 150), Ewangelii Pseudo-Mateusza (z wieku VI) i Księgi Narodzenia Maryi (z wieku VIII). Ponieważ czcimy w Kościele rodziców Maryi, przyjęliśmy imiona wymienione przez te pisma. Pokryficzna Protoewangelia Jakuba z II wieku podaje, że Anna i Joachim byli bezdzietni. Małżonkowie daremnie modlili się i dawali hojne ofiary na świątynię, aby uprosić sobie dziecię. Joachim, będąc już w podeszłym wieku, udał się na pustkowie i tam przez dni 40 pościł i modlił się o Boże miłosierdzie. Wtedy zjawił mu się anioł i zwiastował, że jego prośby zostały wysłuchane, gdyż jego małżonka Anna da mu Dziecię, które będzie radością ziemi. Tak też się stało. Przy narodzinach ukochanej Córki, której według zwyczaju piętnastego dnia nadano imię Maria, była najbliższa rodzina. W rocznicę tych narodzin urządzono wielką radosną uroczystość. Po urodzeniu się Maryi, spełniając uprzednio złożony ślub, rodzice oddali swą Jedynaczkę na służbę w świątyni. Kiedy Maryja miała 3 lata, oddano Ją do świątyni, gdzie wychowywała się wśród swoich rówieśnic, zajęta modlitwą, śpiewem, czytaniem Pisma świętego i haftowaniem szat kapłańskich.
Patronka
Św. Anna jest patronką diecezji opolskiej, miast, m.in. Florencji, Innsbrucku Hanoveru i Neapolu, a także szczęśliwego małżeństwa i szczęśliwego dzieciństwa, szczęśliwego porodu, matek, wdów, gospodyń domowych, robotnic, pomocnic domowych, górników, tkaczy, tokarzy, stolarzy artystycznych, młynarzy, kramarzy, żeglarzy, krawców, koronkarzy, służących; jest wzywana w modlitwie o deszcz, o poprawę pogody, o znalezienie rzeczy zgubionych.
w ikonografii
W ikonografii św. Anna ukazywana jest w scenach z apokryfów oraz obrazujących życie Maryi. Przedstawiana jako starsza kobieta z welonem na głowie. Ulubionym tematem jest św. Anna ucząca czytać Maryję. Niektóre jej atrybuty: palec na ustach, księga, lilia. W sztuce utrwalił się też obraz św. Anny zwanej Anną Samotrzeć lub Anną Samotrzecią. Jest to przedstawienie św. Anny z Maryją, jej córką i Jezusem – wnukiem.
kult świętej anny
Kult św. Anny rozwinął się na Wschodzie ok. IV wieku i jest do dnia dzisiejszego bardzo żywy. Pierwszy klasztor ku czci św. Anny powstał na Zachodzie w 701 roku we Floriac koło Rouen. Tam miały się znajdować relikwie św. Anny, przeniesione ze Wschodu. Obecnie w skarbcu katedry św. Wawrzyńca w Genui pokazywana jest prawdopodobna relikwia ręki św. Anny.
Polska chlubi się wieloma sanktuariami św. Anny: na Górze św. Anny w pobliżu Brzegu Głogowskiego, w Jordanowie, w Selnikach, w Grębocicach, w Stoczku koło Lidzbarka Warmińskiego, w Kamiance. Największej jednak czci doznaje św. Anna w Przyrowie koło Częstochowy i na Górze Św. Anny koło Opola. Sanktuarium opolskie należy do najsłynniejszych w świecie.
w skrócie
- Imię Anna oznacza łaska.
- Św. Anna miała narodzić się i umrzeć we wtorek, dlatego wielu wiernych modli się do niej właśnie w tym dniu.
- Szczególną cześć odbierała wśród cesarzy bizantyjskich. W 550 r. cesarz Justynian zbudował pierwszy w Konstantynopolu kościół ku jej czci, do którego potem sprowadzono relikwie Świętej.
- Pierwszym europejskim krajem, gdzie dotarł jej kult była Hiszpania. Jej imieniem nazwano jedną z rzek na południu kraju.
- Imię Anna nosi ponad 20 świętych i błogosławionych.
- Św. Anna jest patronką kościoła parafialnego w Watykanie.
- W Polsce ponad 200 kościołów nosi jej wezwanie.
modlitewnik
O Anno święta! Przyszedłem(am) na to święte miejsce, aby cię godnie chwalić i moją ufność w twoją przyczynę okazać. Przyjmij więc łaskawie tę moją pielgrzymkę i przyczyń się też łaskawie za mną, jakżeś się już za wiele tysięcy przyczyniła, którzy do ciebie na to miejsce łaski się uciekali i o twoją obronę błagali. Bądź mi pomocniczką we wszystkich potrzebach moich (a mianowicie w tej sprawie…), polecaj prośby moje Wnukowi twemu niebieskiemu, Jezusowi Chrystusowi, który z Ojcem i z Duchem Świętym żyje i króluje jako Bóg prawdziwy na wieki wieków. Amen.
Do ciebie się uciekam, o niebieska pocieszycielko strapionych! Przed twoim obrazem, przed którym już tylu ludzi doznało pociechy i pomocy, podnoszę z ufnością oczy moje do ciebie, jak dziecię do swojej najdobrotiwszej matki. Racz mi się osobliwie teraz pokazać jako troskliwa matka i zanieś moje westchnienia przed tron laski niebieskiego Wnuka twego, tam wspieraj prośby i błagania moje i przyczyńże się ty za mną nędznym żebrakiem i módl się za mnie, gdyż moje modlitwy są niegodne być wysłuchane przed Boskim Majestatem! Ach przybądź mi na pomoc w tej mojej potrzebie i uproś mi u Wnuka twego ową łaskę, o którą upraszam (wymień łaskę o którą prosisz). O miła i łaskawa Matko Anno! Zlituj się nad biednym (ą) grzesznikiem (cą) i przyczyń się za mną przed tronem Boskiego miłosierdzia, pokaż mi teraz twoje macierzyńskie serce w owej potrzebie. W tobie pokładam mą nadzieję, o Anno święta, pocieszycielko strapionych, ucieczko wszystkich udręczonych; nie daj, aby moja nadzieja była daremna. O Matko pięknej miłości, o pośredniczko moja, o orędowniczko moja, o pomocniczko moja, zwróć twoje miłosierne oczy na mnie, nachyl się łaskawie do wzdychań i próśb moich i dopomóż mi w tej potrzebie, w tym utrapieniu, abym był (a) od wszelkiego złego uwolniony (a) albo przynajmniej doznał (a) ulgi i pociechy.
Chciałby jednak Pan Bóg wszechmogący inaczej rozporządzić, nie miałoby to służyć na Jego chwałę i moje wieczne zbawienie, gdybym od tego cierpienia był uwolniony (a), wtenczas uproś mi, o Matko miłosierna, u Wnuka twego Boskiego tę laskę, abym krzyż cierpliwie nosił i zupełnie się poddając Boskiej woli, mógł (a) powiedzieć: Ojcze! nie moja, lecz Twoja święta wola niech się stanie! O Anno święta! Ty jesteś wspomożeniem wiernych, proś więc za wszystkich utrapionych chrześcijan, którzy twej pomocy potrzebują, a osobliwie za wszystkich w tej chwili konających, aby doznali łaski Boskiej i szczęśliwej śmierci i też w niebie z tobą Boga na wieki chwalili. – Polecam także twojej macierzyńskiej opiece, chociaż niegodny (a) wysłuchania, wszystkich tych, którzy się mej modlitwie polecali. Bądź im także ucieczką w ich potrzebach i wyjednaj im Boskiej pomocy we wszystkich ich życzeniach. O Matko święta, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę naszej śmierci. Amen.
Moja najmilsza, Matko Anno! nie mogę się kłaść do łóżka, żebym nie miał (a) ciebie w sposób dziecięcy pozdrowić i polecić siebie i wszystkich moich twojej dobrotliwej opiece. O bądź i pozostań mi i wszystkim moim także i nocy dzisiejszej mocną patronką i orędowniczką i oddalaj od nas wszystkie niebezpieczeństwa duszy i ciała. Także za moich żyjących i umarłych współbraci i współsiostry błagam, ufając w Twoje macierzyńską obronę. Zachowaj ich w miłości Jezusa Chrystusa i przybądź szczególnie tym na pomoc, którzy nocy dzisiejszej mieliby wpaść w niebezpieczeństwo duszy lub ciała! Amen.
Boże, Ty obdarzyłeś świętą Annę godnością matki Najświętszej Maryi Panny, Matki Zbawiciela naszego. Spraw, abyśmy za jej przykładem, z radością witali każde poczęte życie i sumiennie wypełniali nasze obowiązki rodzicielskie. Tobie, święta Anno, polecamy opiekę nad naszymi rodzicami, domami i wszystkim, co posiadamy. Oddalaj od nas wszelkie niebezpieczeństwa, abyśmy bez trwogi, ufni w Twoje wstawiennictwo, mogli w pokoju wykonywać obowiązki naszego stanu, Bogu z radością służyć i dostąpić zbawienia wiecznego. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
O wy obojga święci małżonkowie, Joachimie i Anno, proście za mnie i mojego męża (moją żonę), aby nam Bóg udzielił przez wasze zasługi łaski, żyć wspólnie w prawej małżeńskiej jedności i czystości, jak wy ze sobą żyliście, dając wszystkim małżonkom prawdziwy przykład. O święty Joachimie i święta Anno, zachowajcie mnie i mojego męża (moją żonę) od wszelkiej niewierności, niechęci, zwady i niezgody i pokus złego nieprzyjaciela, jako też od każdej pychy i od niemiernej pożądliwości do tego świata, i uproście nam poufałą, czystą miłość, nierozłączną jedność i pomoc Boską, postępować według waszego przykładu i przynosić prawdziwe owoce Bogu podobającego się małżeństwa. Amen.
Święta Anno, któraś z twoim bogobojnym mężem Joachimem w ciągłej miłości i zgodzie żyła otrzymując od niego tyle pobudki do cnoty, uproś mojemu małżonkowi (lub: mojej małżonce), którego (ą) z serca kocham i szanuję, tę łaskę, ażeby mnie słowami i przykładami do dobrego pobudzał (a) i prowadził (a), a moje błędy i słabości cierpliwie znosił (a), ażebyśmy obojga w miłości i zgodzie nasze powinności wiernie wykonując, Bogu na chwałę a współbraciom na zbudowanie pobożne i chrześcijańskie życie prowadzić mogli. Oddalaj przez twoją przyczynę od nas wszystko, coby miłość osłabiać i wzajemnemu zbudowaniu przeszkadzać mogło. Spraw, abyśmy zawsze teraz z sobą po chrześcijańsku żyli, ażebyśmy raz także wspólnie do ciebie i wszystkich Świętych w niebo przyjść mogli. Amen.
O święta matko Anno! przeżyłaś cały czas twojego małżeńskiego pożycia z pomocą łaski Boskiej świętobliwie, w rozmaity sposób pomnażając chwałę Bożą i powinności małżonki, matki i gospodyni w domu najwierniej wykonując. Uproś mi, twojemu słabemu dziecięciu, u Jezusa wierne zachowanie tych łask, które przez sakrament małżeństwa odebrałem, ażebym tak jak ty, mój czcigodny stan święcie zachowują, wszystkie moje obowiązki na chwałę Bożą, dla mojego i moich krewnych dusznego zbawienia wiernie wykonywał (a), i tak moje zadania na ziemi wypełnił (a). Nie dopuszczaj, mocna obronicielko, ażebym kiedy myślał (a), mówił (a) albo czynił (a), przez co bym te łaski mógł (a) utracić i dostał (a) się na złą drogę; niech twój święty przykład mnie posili i zachęca, w miłości Bożej zawsze postępować i dostąpić doskonałości chrześcijańskiej mojemu stanowi odpowiedniej. Amen.
O błogosławiona Pani, matko Boga rodzicielki Maryi, Anno święta! Ja N.N. chociaż niegodny (a) być policzony (a) między sługi twoje, pragnąc jednak służyć tobie i ufając w twą wielką dobroć, obieram cię dziś wobec świętego Joachima, błogosławionego małżonka twego, Anioła Stróża mego i wszystkich Świętych za moją patronkę i matkę. Mam mocne postanowienie zawsze naśladować twe cnoty, wiernie tobie służyć i podług sił moich się starać, aby i inni tobie służyli. Proszę cię więc pokornie, o łaskawa matko, przez krew najświętszą, którą Wnuk twój Jezus Chrystus dla mnie na krzyżu przelał, przyjmij mnie łaskawie do liczby twoich dzieci i wyjednaj mi u Boga tę laskę, abym nigdy nic takiego nie myślał (a), nie mówił (a) ani nie czynił (a), co by Panu Bogu i Tobie się nie podobało. Opiekuj się osobliwie duszą moją w godzinę śmierci, o wielka i można Patronko. Amen.
Bądź pozdrowiona, o święta Matko Anno, któraś z największą gotowością i poświęceniem w dzień i w nocy wykonywała obowiązki nałożone na Ciebie przez Boga – przez Twoje trudy, starania i prace, proszę Cię, miłościwa Matko, zwróć Twoje miłościwe oczy na mnie i przyjdź mi z pomocą we wszystkich moich potrzebach i krzyżach, a zwłaszcza w mym obecnym utrapieniu. Ach, święta Anno, użycz mi Twej opieki i pomocy i wysłuchaj moją prośbę. Jeżeli zaś inaczej postanowiła wola Boża, uproś mi cierpliwość i męstwo, bym z pożytkiem dla zbawienia mego znosił ten krzyż, naśladując cierpiącego Chrystusa. I Ty, Matko Bolesna, wstaw się za mną u Syna swego. Amen.
Najmilsza matko Anno! radujesz się widząc gdy z moimi domownikami przede wszystkim szukam królestwa Bożego i jego sprawiedliwości; bądź więc naszą orędowniczką u Boga miłosiernego, ażeby mnie, mojego męża (żonę), moje dzieci i czeladź łaską prowadził do wszystkiego dobrego i nas w tym umacniał, byśmy nie szukali i nie pragnęli nic innego, tylko Boskiej chwały i zbawienia naszej nieśmiertelnej duszy. Polecam ci także, o święta Anno, doczesne powodzenie mojego domu, oddalaj przez twoją wielowładną prośbę od domu mojego wszelkie większe nieszczęście, ażebyśmy według najświętszej woli Bożej bez przeszkody wykonywali nasze powinności i Bogu wesoło służąc, zasłużyć i dostąpić mogli żywot wieczny. Amen.
Święta matko Anno, wiesz, że jest moją powinnością, dzieci wychowywać dla cnoty i wiecznego zbawienia. Do tego potrzebuję szczególnej pomocy Bożej, ażebym ich na dobrych ludzi i prawdziwych chrześcijan wychował (a). Uproś mi, święta Anno, u Jezusa i Maryi wprawę i siłę do tego dzieła a dzieciom zaś potrzebne posłuszeństwo. Wyjednaj im tę łaskę, ażeby ich niewinność przed zasadzkami pokusy zachowana została. Uproś nienawidzenie i obrzydzenie grzechu, i nie dopuszczaj, aby im były przedstawione złe przykłady; wybaw ich z niebezpieczeństwa i złego towarzystwa, czuwaj nad niemi, ażeby w niewinności, w bojaźni Bożej i w cnocie się pomnażały i wyrosły. Uproś na koniec i mnie przedłużenia życia, jeżeli się Bogu podoba, ażebym ich wychowanie dokończyć mógł (a); uproś mi łaski i błogosławieństwa, ażebym w ich sercu religię, bojaźń Bożą zaszczepił (a), i ponosił trudności i pracy starania i pieczy, czujności i modlitwy i tak ich na dobrych ludzi, wiernych i cnotliwych chrześcijan wychował (a). Daj mi przez twoje mocną przyczynę, żyć w tej pełnej pociechy nadziei, żebym raz do Pana, Boga mojego powiedzieć mógł (a): Panie których mi oddałeś, żadnego z nich nie utraciłem (am). Amen.
Święta matko Anno, dożyłaś na twojem najświętszem dziecięciu największej radości i najsłodszej pociechy; o gdybym i ja mógł (a) być tak szczęśliwym (ą) tutaj i w wieczności, ażebym na wszystkich moich dzieciach tylko pociechy dożył [a]! Nie jestem zaś tak szczęśliwym (ą), lecz mam starania i troski o moje błądzące dziecko N.N.; jak bardzo się o to troszczę, by się jeszcze więcej w grzechy nie zawikłało i nie przyszło w niebezpieczeństwo wiecznego zatracenia. O jak rad (a) widział(a) bym swoje dziecko ocalone! Lecz słowa moje, prośby i łzy zdawają się być daremne. Polecam więc, to moje nieszczęśliwe dziecię pod twoją opiekę, św. Anno, i proszę pokornie i gorąco, ażebyś nie przestawała za nie prosić, dopóki nie będzie nawrócone do prawdziwego uznania swych nieprawości, do prawdziwej skruchy i statecznej poprawy. Przez twoje najświętsze dziecię Maryję i przez niewypowiedziane radości, które z jej świętości i niewinności uczuwałaś, proszę cię, kochana matko, uratuj moje błądzące dziecko i nie dopuszczaj, ażeby zginęło. Amen
O najświętsza Boga Rodzicielki Matko, chwalebna Anno święta! oto ja grzeszny (a) obieram cię za moją osobliwą patronkę i najłaskawszą matkę i opiekunkę. Tobie oddaję serce i duszę moją, wszystkie potrzeby moje; tobie polecam życie i śmierć moją. Obiecuję z wszelkim uszanowaniem przez całe życie twoją godność, zasługi, cnoty i chwałę wysławiać, wielbić i bronić. Raczże mnie dzisiaj za sługę wiernego przyjąć i do prawdziwego ku tobie nabożeństwa zachęcić, abym te twoje cnoty, przez które upodobałaś się Bogu, tak zupełnie mógł naśladować, żebym się Wnukowi twemu Jezusowi Panu i najświętszej córce twojej Maryi przypodobał. Uproś mi za wielowładną przyczyną twoją prawą wiarę, nadzieję i gorącą ku Bogu miłość, w potrzebach wspomożenie, w utrapieniu cierpliwość, w smutku pociechę, w chorobach ulgę i uzdrowienie, w pokusach zwycięstwo. W ostatnią zaś godzinę śmierci przybądź z łaskawą obecnością twoją na ratunek i obronę, i oddal ode mnie nieprzyjaciół duszy, abym przez mękę i śmierć Jezusa Chrystusa Wnuka twego za przyczyną Najświętszej Maryi córki twojej, i przez zasługi twoje od wszelkich grzechów uwolniony, mógł się dostać do chwały niebieskiej i tam Jezusa i Maryję i ciebie, Anno święta, wysławiać na wieki. Amen.
O chwały godna Anno święta, przed wszystkimi niewiastami uwielbiona, któraś samą Matkę Boga za najposłuszniejszą córkę miała, podziwiam tę wielkość, do której cię Bóg podwyższył i te laski, którymi cię napełnił. Łączymy się z Maryją najświętszą i nieporuszoną Panną, aby cię coraz więcej czcić, ciebie chwalić i twojej opiece się całkiem powierzyć. Na najmniejszy znak mojej nabożnej czci poświęcam Jezusowi, Maryi i tobie całe życie moje; wyjednaj mi łaskę, abym takowe święcie i nieba godnie prowadził. Amen.
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, módl się za nami
Święta Anno,
Święta Anno, Matko Najświętszej Maryi Panny,
Święta Anno, służebnico Ojca Przedwiecznego,
Święta Anno, Matko Rodzicielki Syna Bożego,
Święta Anno, świątynio Ducha Świętego,
Święta Anno, piastunko Jezusa i Maryi,
Święta Anno, naczynie wybrane Opatrzności Bożej,
Święta Anno, miłością Bożą pałająca,
Święta Anno, chlubo wszystkich niewiast,
Święta Anno, przykładzie wiernych żon,
Święta Anno, wzorze wszystkich matek,
Święta Anno, cicha i pokorna,
Święta Anno, Matko sprawiedliwa,
Święta Anno, wzorze wychowania dzieci d1a Boga,
Święta Anno, wzorze cichego życia domowego,
Święta Anno, aniele cierpliwości i wyrozumiałości,
Święta Anno, mistrzyni modlitwy i ofiary,
Święta Anno, nauczycielko prawdy i miłości,
Święta Anno, nadziejo chorych i nieszczęśliwych,
Święta Anno, obrono sierot i wdów,
Święta Anno, pociecho ubogich i opuszczonych,
Święta Anno, ucieczko błądzących,
Święta Anno, opiekunko żniwnych pól,
Święta Anno, przemożna Orędowniczko u Boga.
Prosimy Cię, święta Anno:
Abyś wszystkim rodzinom katolickim pokój i zgodę wyjednała, wysłuchaj nas, święta Anno
Abyś wszystkich powołanych do służby Bożej wspierała,
Abyś wszystkich, którzy w trudnych warunkach pracują, wspomagała,
Abyś podróżujących od wypadków zachowała,
Abyś wszystkim czcicielom Twoim nieustannie pomagała,
Abyś nam w godzinę śmierci z pomocą przybyła.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – przepuść nam Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – wysłuchaj nas Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata – zmiłuj się nad nami.
V. Módl się za nami, święta Anno,
R. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się: Boże, który wybrałeś świętą Annę na Matkę Rodzicielki Twego Jednorodzonego Syna, spraw łaskawie, abyśmy za Jej przykładem. służyli Tobie z miłością i osiągnęli wieczne zbawienie. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
Modlitwa:
Chwalebna i święta Anno, wielka jest cześć, jakiej doznajesz w niebie i na ziemi. Trójca Przenajświętsza miłuje Cię jako matkę Najświętszej Maryi Panny, matki Zbawiciela. Ludzie wzywają Ciebie jako potężną orędowniczkę u Boga, bo przez Twoje wstawiennictwo sprawiedliwi spodziewają się pomnożenia łaski, a pokutujący grzesznicy odpuszczenia grzechów.
Proszę Cię przez miłość, jaką miałaś tu na ziemi do Jezusa i Jego Matki, abym wsparty modlitwą i zasługami Twoimi, bezpiecznie doszedł do szczęścia wiecznego. Amen. /Ag Op/
W pierwszym dniu nowenny:
Kto zdoła zliczyć tych wszystkich, którzy przez Ciebie, święta Anno, otrzymali pociechę i pomoc. Dlatego uciekam się do Ciebie i proszę o pomoc w tych wszystkich sprawach, które pragnę Ci dziś przedstawić…
W drugim dniu nowenny:
Wejrzyj na mnie, święta Anno, z wysokości Twojej chwały. Pozwól abym zrozumiał, że chwałę tę zdobywa się wierną służbą Zbawicielowi i Jego Matce. Im całkowicie poświęciłaś swoje życie…
W trzecim dniu nowenny:
Słusznie wychwalamy Cię, święta Anno, ponieważ dla Twej szlachetności Bóg obsypał Cię dostojeństwami. Pragnę przy Twojej pomocy walczyć z grzechem i zasłużyć na Bożą hojność…
W czwartym dniu nowenny:
Święta Anno, wzorze wiary i ufności, wyjednaj mi u Boga żywą wiarę i niezachwianą nadzieję, abym przez całe życie mocno stał przy Bogu…
W piątym dniu nowenny:
Święta Anno, gałązko z korzenia Jessego, która wydała kwiat wiecznego panieństwa – Niepokalaną Dziewicę. Wyproś mi u Boga łaski potrzebne do wypracowania w sobie cnoty czystości…
W szóstym dniu nowenny:
Święta Anno, Pan Bóg widząc Twoją świętość i nadzwyczajne cnoty, tak Cię umiłował, że wybrał Cię na matkę Najświętszej Maryi Panny, Matki Zbawiciela. Dopomóż mi, abym przez ciągłe nawrócenie i pokutę zdobył świętość i wzrastał w miłości do Boga i bliźniego…
W siódmym dniu nowenny:
Twojej opiece, święta Anno, polecam moją duszę i ciało. Spraw aby zdrowe ciało cieszyło się zdrową duszą. Pragnę wszystkie moje siły wprzęgnąć w służbę dla Boga i bliźniego…
W ósmym dniu nowenny:
Święta Anno, Twoja sumienność i poświęcenie w wypełnianiu wszystkich obowiązków nałożonych na Ciebie przez Pana, są dla mnie wyrzutem z powodu mojego szemrania i niecierpliwości w wypełnianiu obowiązków, jakimi Opatrzność Boża mnie obarczyła. Uproś mi u Boga łaską cierpliwości i pokory w znoszeniu wszystkiego, co Bóg raczy mi zesłać…
W dziewiątym dniu nowenny:
Z radością myślę, święta Anno, o Twoim szczęściu związanym z godnością matki Bogarodzicy. Uproś mi łaskę skutecznego pielęgnowania mojej godności dziecka Bożego. Mocno wierzę, że Twoje wstawiennictwo u Boga jest skuteczne, zwłaszcza gdy dotyczy ono mojego zbawienia…
Modlitwa do Św. Anny w cierpieniu:
Bądź pozdrowiona, o święta Matko Anno, któraś z największą gotowością i poświęceniem w dzień i w nocy wykonywała obowiązki nałożone na Ciebie przez Boga – przez Twoje trudy, starania i prace, proszę Cię, miłościwa Matko, zwróć Twoje miłościwe oczy na mnie i przyjdź mi z pomocą we wszystkich moich potrzebach i krzyżach, a zwłaszcza w mym obecnym utrapieniu. Ach, święta Anno, użycz mi Twej opieki i pomocy i wysłuchaj moją prośbę. Jeżeli zaś inaczej postanowiła wola Boża, uproś mi cierpliwość i męstwo, bym z pożytkiem dla zbawienia mego znosił ten krzyż, naśladując cierpiącego Chrystusa. I Ty, Matko Bolesna, wstaw się za mną u Syna swego. Amen.
Udostępnij: